Odszkodowanie od zarządu dróg

Zapraszamy do zadawania pytań i nakreślania problemów dotyczących odzyskiwania odszkodowań
katarzyna
Posty:1
Rejestracja:12 kwie 2018, 1:16
Odszkodowanie od zarządu dróg

Post autor: katarzyna » 12 kwie 2018, 12:02

Do mojego mieszkania wnosi się lepik z ulicy. Fakt ten został zgłoszony do zarządu dróg już prawie miesiąc temu. Jak dotąd nic nie zostało zrobione z nawierzchnią drogi. Zniszczenia w moim domu obejmują praktycznie wszystkie podłogi. Oblepione lepikiem jest wszystko - pralka odkurzacz część garderoby, obuwie, urządzenia sanitarne a nawet łapy psa . Jest to jedyna droga dojazdowa do mojego domu. i muszę się po niej poruszać, bo przecież nie będę latać. Zażądałam odszkodowania od zarządu dróg. Mieszkanie wymaga natychmiastowego remontu wraz z naprawą i czyszczeniem wielu urządzeń. Zarząd dróg znalazł winnego, czyli wykonawce tej drogi, który przyjął winę na siebie. Skontaktował mnie z firmą ubezpieczeniową, która jak uważa zajmie się moimi roszczeniami o odszkodowanie.
Firma ubezpieczeniowa zażądała ode mnie rachunków na wszystkie zniszczone rzeczy, co dla mnie jest nie realne, gdyż nie kolekcjonuję rachunków za każdą zakupioną rzecz. Ponadto zażądali oceny eksperta, aby określić uszkodzenia w urządzeniach agd - pralka i odkurzacz. Jest to kosztowne i nie stać mnie, aby to ocenić.
Zresztą zniszczenia nadal rosną w moim domu, gdyż droga nie została naprawiona . Po prostu błędne koło. Jak pisałam mieszkanie wymaga natychmiastowego remontu i musi być to wykonane wszystko w tym samym czasie.
Mało tego nie wiem co mam dalej począć, ponieważ firma ubezpieczeniowa spisała straty w moim domu i porobiła zdjęcia . Oznajmiła, że mogę zacząć usuwać szkodę, ale jak?
Nie stać mnie na to, aby wszystko odkupić i wynająć firmę, która usunęłaby lepik np. z płytek, ja osobiście nie mogę tego zrobić, gdyż jestem chora na astmę i wszystkie środki chemiczne powodują u mnie nasilenie choroby - chodzi o środki chemii przemysłowej typu benzyna czy rozpuszczalniki.
Nie wiem jak mam dalej działać. Zresztą nawet gdy to zrobię to i tak moje mieszkanie będzie za chwile wyglądało tak samo, i co, ponownie będę wzywać firmę ubezpieczeniową i zgłaszać szkodę. Nie posiadam rachunków za rzeczy zakupione więc odszkodowanie na pewno będzie zaniżone - tak powiedział ubezpieczyciel. Jeżeli będę musiała oddać sprawę do sadu to potoczy się ona bardzo długo. Naprawiona zostanie droga a ja dalej będę miała lepik w domu.
Proszę o poradę.
Katarzyna

Awatar użytkownika
APU.Pomoc
Administrator
Posty:35
Rejestracja:03 kwie 2018, 21:47

Re: Odszkodowanie od zarządu dróg

Post autor: APU.Pomoc » 12 kwie 2018, 14:24

Witam!
Sprawa jest o tyle dla Pani skomplikowana, że TU ma obowiązek zapłacić odszkodowanie za powstałe uszkodzenia w związku z ochroną ubezpieczeniową zgodnie z zawartą polisą. Dla Pani oznacza to tyle, że jeśli straty powstały to trzeba je udokumentować.
Co może Pani zrobić w zaistniałej sytuacji to:
1. wystąpić o zapłatę kwoty bezspornej odszkodowania
2. poprosić o określenie strat powstałych w sprzęcie przez autoryzowane serwisy - tak jest najlepiej
3. naprawę mieszkania zlecić ekipie specjalistycznej, która wykona kosztorys naprawy
Należy napisać pismo do właściciela drogi, TU wykonawcy i do samego wykonawcy, że droga nie została naprawiona i straty w dalszym ciągu powstają.
Pięknie pozdrawiam
Krzysztof G. Kawałowski
www.apu.pl
+ 48 500 166 646
+ 48 22 854 10 03

ODPOWIEDZ